Przepraszam za brak odpowiedzi w sprawie nowego tematu z rysunkami... ale pojawił się problem natury fizycznej (tzn. mam przeprowadzkę i nie byłem pewien czy jakiś rysunek jest dostępny), a później gdy coś znalazłem, to "odwagi" zabrakło (jako że dostrzegam pewne niedociągnięcia)...

I teraz myślę nad podreperowaniem rysunku i w tedy może go wkleję ;P

No to czekam z niecierpliwością Piotrek na Twój rysunek mam nadzieje ze nie będe musiała czekac tak długo jak na laurke od Pawła ;P hehe

A Ty to tak odrazu chcesz na łatwizne pójśc :> Gannia tu Ci bardzo ładnie wszystko opisała że nawet mała dzidzia dała by rade i co? Jej wysiłek ma pójśc na marne?? No wiesz...Wstydz sie!

ehe ;P

Jutro spróbuję coś zrobić, ale nie wiem czy mam jakieś kredki w domu... Nie gwarantuje, że będzie jakaś taka bajeczna ta laurka ;P

fiuuuuuuuu ale słodyczą zaleciało

po prostu strasznie słodziuccy tu jesteśmy